Tuesday, December 23, 2008

Życzenia z okazji Świąt i Nowego Roku


Witamy,

Życzymy Państwu i Państwa Bliskim
Radosnych i Spokojnych
Świąt Bożego Narodzenia
i Dużo Szczęścia w Nowym Roku

Zespół Polish School of English in Dublin


Ania, Adam, Małgorzata, Tomek, Kasia, Ania, Tomek, Daniel, Asia, Zuza,
Donal, Jola, Paulina i Gosia

Wednesday, December 10, 2008

No i gdzie się Pan tak spieszy?

Wielu Polaków mieszkających w Irlandii decyduje się na kupno samochodu. Wielu kierowcom zdarza się zapominać o przestrzeganiu przepisów. Do najczęściej popełnianych wykroczeń należą: przekraczanie dozwolonej prędkości, niezapinanie pasów, jazda pod wpływem alkoholu, jeżdżenie pasem przeznaczonym wyłącznie dla autobusów i wyprzedzanie w miejscach gdzie jest to zabronione. Poniżej mogą Państwo prześledzić dialog, w którym Laura narzeka w rozmowie z koleżanką (Deirdre) na styl jazdy swojego męża (który nie zbyt lubi stosować się do kodeksu drogowego). Znajomość podkreślonych zwrotów może się przydać na przykład gdy przyjdzie nam się tłumaczyć przed policjantem za zbyt brawurową jazdę...




Deirdre: Hi Laura, how was the trip?

Laura: We had a great time. The weather was lovely but then on the way back we had a big fight.

Deirdre: Over what, this time?

Laura: The usual – driving.

Deirdre: What happened?

Laura: Well the traffic was quite heavy and it started to rain. On top of that, one of the wipers didn’t work great so the visibility was very poor. That didn’t stop John from driving very fast ‘cause he had to be home for 8 o’clock to watch the match.. Obviously he had to overtake a lot which I hate. At some stage there was a speed limit of 60 km per hour, and he started cursing because a big lorry in front of him slowed down to 70. He even started beeping at the poor guy. I told him to stop beeping and start watching the road signs. He told me then that the passenger is to have their seat belts fasten and stay quiet so I didn’t open my mouth even once until we got home. I think he felt a bit guilty and wanted to apologize but I was so annoyed I didn’t even look at him and I went to bed.

Deirdre: Well I know it wasn’t very nice of him but why did you get so annoyed?

Laura: Because when it comes to his driving he never listens. He has already got a few penalty points for speeding this year not to mention three fines for using a bus lane. He doesn’t care about rules at all. I think even if he lost his driving license he would keep driving anyway.

Deirdre: Has he ever had an accident?

Laura: No, he hasn’t and that’s the biggest problem. I know it sounds terrible but I am sure if he crashed his car once at least he would slow down a bit.





Deirdre: Cześć Laura, jak wycieczka?

Laura: Było super. Pogoda piękna tylko w drodze powrotnej mieliśmy straszną awanturę.

Deirdre: O co poszło tym razem?

Laura: O too co zwykle – prowadznie auta

Deirdre: Co się stało?

Laura: Ruch na drodze był dość duży no i zaczęło padać. Do tego jedna z wycieraczek nie działała i widoczność była bardzo słaba. To nie powstrzymało Johna od szybkiej jazdy bo on musiał być w domu na 8 żeby obejrzeć mecz. Oczywiście musiał sporo wyprzedzać, czego ja nie znoszę. W którymś momencie było ograniczenie prędkości do 60 km a on zaczął przeklinać, bo ciężarówka przed nim zwolniła do 70. Nawet zaczął trąbić na tego biedaka. Powiedziałam mu żeby przestał trąbić a zaczął zwracać uwagę na znaki drogowe. Wtedy on mi powiedział, że pasażer ma mieć zapięte pasy i siedzieć cicho, więc już się nie odezwałam aż dojechaliśmy do domu. Wydaje mi się, że trochę się czuł winny i chciał przeprosić, ale ja byłam tak poirytowana, że nawet na niego nie spojrzałam i poszłam spać.

Deirdre: Cóż, wiem, że to, co zrobił nie było miłe, ale dlaczego się w sumie tak zdenerwowałaś?

Laura: Bo on w ogóle nie słucha gdy mu się coś mówi o jego prowadzeniu samochodu. Już dostał w tym roku kilka punktów karnych za zbyt szybką jazdę nie mówiąc o trzech mandatach za jeżdżenie pasem dla autobusów. On się nie przejmuje przepisami. Podejrzewam, że nawet gdyby stracił prawo jazdy to nadal by jeździł.

Deirdre: A miał już kiedyś wypadek?

Laura: Nie, nie miał i w tym tkwi problem. Wiem, że to brzmi strasznie, ale jestem pewna, że gdyby kiedyś rozbił samochód, to wreszcie by zwolnił.
Tekst ukazał się w druku w "PG" w Dublinie dnia 2 Maja 2008

Copyright © Polish School of English Limited 2006-2009

 
blogcatalog