Bank To Nie Przelewki
(Adam swipes the card)
That’s fine, can you sign here. It will take up to three working days for the transfer to be completed.
The school offers weekend, evening and day-time courses of English including FCE, CAE and CPE exam preparation classes. Some contents such as press articles, sample lessons, our essays do not fit into the content of our official website and will be posted here. Happy learning!
Bank To Nie Przelewki
Wynajmujemy dom lub mieszkanie
Wynajmowanie mieszkania lub domu w Irlandii, zwłaszcza w Dublinie, bywa niełatwym zadaniem. Po pierwsze, trzeba się wykazać szybkością działania gdyż oferty znikają jak ciepłe bułeczki. Po drugie, ważna jest przenikliwość, by na przykład pod warstwą świeżej farby dostrzec ślady grzyba czy właściwie ocenić wydajność ogrzewania składającego się z jednego małego elektrycznego kaloryfera. Po trzecie, trzeba wiedzieć jak oczarować właściciela mieszkania lub pośredniczącego agenta, aby to właśnie nas wybrano z grona kilkunastu zainteresowanych. Niestety, brak znajomości kluczowych słów i zwrotów może utrudnić sprawę. Poniżej przedstawiamy dwa przykładowe dialogi w sprawie wynajmu – najpierw rozmowę telefoniczną i poniżej rozmowę „na miejscu”.
Adam: Halo, chciałbym dowiedzieć się więcej o 4- pokojowym domu (dosł. dom z 3 sypialniami ale w domyśle z salonem czyli wg polskiej nomenklatury dom 4-pokojowy) w Palmerstown z ogłoszenia na daft.ie. Czy ta oferta jest aktualna?
Agent: Tak, aktualna. Dom można obejrzeć jutro o 5 po południu, jeśli ci to pasuje.
Adam: Świetnie. Czy mógłby mi Pan podać adres?
Agent: Tak, to Main Road nr 5, na przeciwko apteki. Proszę mi podać swoje imię i numer telefonu.
Adam: Nazywam się Adam, a mój numer telefonu to 0865468971.
Agent: Powinienneś wiedzieć że umowa wynajmu jest na rok i właścicielka domu nie życzy sobie więcej niż 4 lokatorów.
Adam: Nie ma sprawy
Agent: W takim razie do jutra. Weź proszę ze sobą referencje z poprzedniego miejsca zamieszkania i od pracodawcy.
(...)
Adam: Dom wygląda ładnie. Jest przestrzenny i jasny. Jakie jest ogrzewanie?
Agent: Centralne („central heating” zwykle oznacza piec gazowy) i do tego kominek w salonie
Adam: Jak jest grzana woda?
Agent: Gorąca woda jest z bojlera ale możesz też włączać elektryczną grzałkę kiedy ogrzewanie centralne jest wyłączone. W łazience jest tez elektryczna pompka do prysznica.
Adam: Co się stanie z cieknącą rurą (dosł,”przeciek) , albo jeśli okaże się że jest grzyb albo zepsuje się ogrzewanie?
Agent: Jeśli jest problem, mamy pracownika od takich napraw, przyjdzie i naprawi. Więc jesteście zainteresowani wynajmem?
Adam: Tak, jesteśmy.
Agent: Świetnie, skontaktuję się z właścicielką jutro i dam wam znać. Jeśli wszystko będzie OK, możemy podpisać umowę wynajmu i spisać liczniki w piątek tak, że moglibyście się wprowadzić w ten weekend.
Wersja angielska została usunięta z przyczyn technicznych :)
Labels: wynajmowanie domu w Irlandii
Na jesieni nietrudno o grypę, ból gardła i tym podobne. Czasem niestety musimy się udać do lekarza albo wytłumaczyć szefowej przez telefon, że nie przyjdziemy do pracy. Na przykład z powodu gorączki z wysypką, potwornej migreny, zapalenia migdałków i dziąsła w połączeniu z niestrawnością, grypy, anginy, ospy, kokluszu, złamania obu kończyn i żeby dodać naszej historii nieco wiarygodności - rwącego bólu zęba, najlepiej dwóch. Wiadomo, że kto, jak kto ale polski pracownik jest w gruncie rzeczy niezastąpiony. Skoro nie przychodzi do pracy to niezależnie od branży i zajmowanego stanowiska naraża firmę na wielomiliardowe straty, więc (wymówka) przyczyna musi być poważna. Wprawdzie nieczęsto wszystkie z wymienionych przytrafiają się nam jednocześnie, ale nieszczęścia chodzą po ludziach, więc wzruszający i wiarygodny opis lepiej przygotować zawczasu. Nawet jeśli grypa i jej szeroko definiowane pochodne nas nie dotyczą to chorowanie jest żelaznym tematem jesiennych rozmów i jak każda inna sytuacja wymaga zasobu słownictwa. Poniżej przedstawimy kilka krótkich dialogów wykorzystujących słowa-klucze użyte też w krzyżówce poniżej. Życzymy zdrowia i odporności na wirusy!
At the doctor’s:
Doctor: Have a seat, please. Tell me, what’s wrong?
Florian: I have a chesty cough and had fever last night. I feel dizzy and weak….
Doctor: Do you have a runny nose?
Florian: No I don’t but I have a sore throat as well!
Doctor: You didn’t take a flu jab this autumn, did you?
Florian: A flu … jab…?
Doctor: Vaccination against influenza
Florian: Certainly not but now I wish I had..
Doctor: Right. Please take your shirt off and I’ll examine you now… Oh I see your glands seem a bit swollen. It could be a throat infection. But you have a rash here as well!
A phone call to inform about one’s absence from work:
Mariola: Hi, it’s Mariola here, listen, I won’t make it today, I am sorry… I have a terrible headache, high temperature and I think I have a cold.
Manager: Oh, have you seen your doctor?
Mariola: No, not yet.
Manager: That’s okay but if you gonna stay out of work for more then 3 days you need a note from your doctor, you know that, don’t you?
Mariola: Yes, I do
Manager: Okay, stay in bed, and if you are not well tomorrow, please give me a ring. Have plenty of rest and take it easy.
Mariola: Thanks! Talk to you tomorrow then.
U lekarza
Lekarz: Usiądź proszę. Powiedz co ci dolega?
Florian: Mam oskrzelowy kaszel, a w nocy miałem gorączkę. Kręci mi się w głowie, czuję się słaby.
Lekarz: Masz katar?
Florian: Nie, ale boli mnie też gardło!
Lekarz: Nie szczepiłeś się przypadkiem na grypę, jesienią?
Florian: Szczepionka na grypę? (nazwa potoczna: flu jab)
Lekarz: Szczepionka na grypę. (nazwa medyczma: vaccinantion = szczepionka, influenza = grypa, w skrócie: flu)
Florian: Na pewno nie, ale teraz żałuję…
Lekarz: Dobrze. Proszę zdjąć koszulę, teraz cię zbadam… O, widzę że masz powiększone (dosł. „spuchnięte”) węzły chłonne. To może być zapalenie gardła. Ale masz też wysypkę!
Rozmowa telefoniczna uprzedzająca o nieobecności w pracy:
Manager: Byłaś u lekarza?
Mariola: Nie, jeszcze nie.
Manager: W porządku, ale jeśli nie będzie cię w pracy dłużej niż 3 dni potrzebujesz zwolnienia od lekarza, wiesz o tym prawda?
Mariola: Tak
Manager: W porządku, poleż sobie w łóżku i jeśli jutro dalej będziesz chora, zadzwoń. Dużo wypoczywaj i nic się nie martw.
DOWN
1. Temperatura
2. Wypoczynek
3. Ból głowy
5. Badać
6. Zakatarzony (nos) - dosł. "cieknący"
8. Spuchnięty (powiększony)
10. Gorączka
11. Kaszel
12. Wysypka
ACROSS
4. O gardle: bolące
7. Szczepionka
9. Zapalenie (np. gardła, pęcherza etc)
13. Węzły chłonne
Linda: Oh I had another fight with Jack last night.
Aoife: What happened this time?
Linda: We were going out and he put on that horrible purple shirt he’d got from his mother. I told him: “Take it off or I’m not going with you.” He said that I’m a control freak and that he can only see it now how much I take after my mother. Then he told me he wouldn’t be like my father letting the woman take over in every single area of life. He got really mad so I told him to stop taking it out on me just because he had a bad
day at work.
Aoife: Why, did something happen in the office?
Linda: Oh no, it’s just a new guy they took on who was supposed to help Jack since he had taken on too many things. Unfortunately, the new guy is very slow. He had a six-week-training but doesn’t seem to have taken anything in. He just gets on Jack’s nerves.
Aoife: And did Jack finally get changed?
Linda: Oh no, I got a nasty headache probably because of his shouting. Though I took a few tablets, they didn’t take the pain away, so we ended up staying home.
Linda:Wczoraj wieczorem znowu pokłóciliśmy się z Jackiem.
Aoife:Co się stało tym razem?
Linda:Mieliśmy wyjść do miasta i on założył tę obrzydliwą fioletową koszulę, którą dostał od swojej matki. Powiedziałam mu: „Zdejmij to albo z tobą nie idę.” On na to, że mam obsesję na punkcie kontrolowania wszystkiego i że dopiero teraz widzi jak bardzo jestem podobna do swojej matki. Potem powiedział mi, że on nie będzie tak jak mój ojciec pozwalał żeby kobieta przejmowała kontrolę nad wszystkim sferami życia. Naprawdę się wściekł więc mu powiedziałam, żeby się przestał na mnie wyżywać tylko dlatego, że miał zły dzień w pracy.
Aoife:Dlaczego, coś się stało w biurze?
Linda:Nie, tylko zatrudnili jakiegoś nowego faceta, który miał Jackowi pomagać, ponieważ Jack wziął sobie na głowę za dużo pracy. Niestety, ten nowy jest strasznie wolny. Miał sześciotygodniowe szkolenie, ale podobno nic z niego nie wyniósł/zrozumiał. Po prostu działa Jackowi na nerwy.
Aoife:No i co, Jack w końcu się przebrał?
Linda:Oj nie, ja dostałam strasznego bólu głowy, pewnie od tego jego krzyczenia. Chociaż wzięłam kilka tabletek, nie poradziły sobie z bólem. W końcu zostaliśmy w domu.
Jak widać, wiele można powiedzieć o ludziach i ich relacjach z innymi za pomocą jednego czasownika take i kilku przyimków. Dlatego warto przyswoić sobie choć kilka z powyżej przytoczonych phrasal verbs - na wypadek drobnej sprzeczki czy problemów z niezbyt rozgarniętym współpracownikiem…